środa, 7 sierpnia 2013

Les Gorges de la Diosaz


W Informacji Turystycznej w Chamonix, do której udałem się szukając lokalnych atrakcji na deszczowy dzień, polecono mi wycieczkę do wioski Servoz, leżącej około 15 km od Chamonix, w celu odwiedzenia znajdującego się tam wąwozu przez który przepływa rzeka La Diosaz.Dzień w którym zdecydowałem się odwiedzić to miejsce nie okazał się jednak deszczowy, wręcz przeciwnie. Słońce świeciło już od samego rana, a temperatura powietrza przekraczała 20 st C.


Dworzec SNCF w Chamonix skąd odchodzą pociągi i autobusy do Servoz

Z Chamonix do Servoz można dostać się autobusem lub pociągiem, w moim przypadku był to autobus zastępujący pociąg, bo cała lokalna linia kolejowa była wtedy w remoncie. Należy tutaj wspomnieć, że dla turystów przejazd komunikacją publiczną jest darmowy, a zamiast biletu pokazuję się tzw. Carte d'Hôte, którą powinno się otrzymać w miejscu zakwaterowania, ale gdyby tak się nie stało można ją także wyrobić we wspomnianej IT za jedyne €2.

Karta pozwalająca na darmowe podróżowanie po dolinie








Alpejskie krajobrazy w wiosce Servoz



Wstęp na ścieżkę wiodącą przez wąwóz w górę strumienia La Diosaz kosztuje €5, co nie jest to zbyt wygórowaną ceną za przywilej podziwiania licznych kaskad i wodospadów biegnących wśród skalistych klifów. Ilość wody w strumieniu regulowana jest przez EDF (francuskiego dostawcę energii), będącego właścicielem znajdującej się kilometry w górę rzeki tamą Bajulaz, toteż najlepiej odwiedzić to miejsce w lipcu albo czerwcu, kiedy nurt jest w pełni naturalny. W innych miesiącach EDF otwiera tamę tylko w określonych godzinach, ale chyba nie bardzo trzyma się rozkładu, ponieważ podczas moich odwiedzin o wspomnianej w przewodniku godzinie, ani nawet ponad pół godziny później ilość wody się nie zmieniła.






















Les Gorges de la Diosaz

W drodze powrotnej przez malownicze, alpejskie wioski zatrzymałem się na przekąskę w lokalnej restauracji L’Arve, gdzie używając mojego mocno ograniczonego zasobu francuskich słów, udało mi się zamówić talerz francuskich specjałów na zimno.












Widoczków z Servoz nigdy za wiele...

Posiłek w L'Arve

i rzeka L'Arve

 


Aby zobaczyć więcej zdjęć odwiedź moje konto na KOLUMBERZE

--
LO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz